Zabiegi kosmetyczne są bardzo popularne szczególnie wśród kobiet. Trudno się dziwić, ponieważ gabinet kosmetyczny jest to miejsce, w którym to można kompleksowo zadbać o swoją urodę. Można się poddawać zarówno zabiegom pielęgnacyjnym, jak i upiększającym. Jednak warto wiedzieć, że podczas wielu zabiegów dochodzi do kontaktu narzędzi z naszymi błonami śluzowymi, czy nawet krwią. Niestety ale w przypadku nie odpowiedniej dezynfekcji można się zarazić różnymi rzeczami. Na co szczególnie warto uważać i kiedy powinna nam się zapalić w głowie czerwona lampka podczas zabiegów kosmetycznych?
U kosmetyczki można zarazić się różnymi chorobami zarówno tymi dokuczliwymi grzybiczymi, jak i nawet zagrażającym naszemu zdrowiu i życiu wirusem HIV. Takie zakażenie może być przykład skutkiem nieodpowiedniej dezynfekcji narzędzi lub też niesterylnych przyborów kosmetycznych. W czasie takich zabiegów kosmetycznych może dojść do przerwania ciągłości skóry a co za tym idzie, do bezpośredniego kontaktu z naszą krwią. Warto zauważyć, iż jesteśmy narażeni tak samo jak podczas zabiegów medycznych, jednak w przypadku wielu salonów kosmetycznych nie przestrzega się należycie zasad dezynfekcji.
Może dojść na przykład do zakażenia gronkowcem, grzybicą paznokci i stóp, czy też świerzbem. Niestety zdarzają się tez przypadki zakażenia wirusami HIV i HCV.
Czy można uniknąć zatem takich przykrych konsekwencji?
Przede wszystkim należy być czujnym. Powinno się zwracać uwagę na to, czy gabinecie są ręczniki, mydła i środki do dezynfekcji. Warto także mieć na uwadze, czy pracownik przed zabiegiem i bezpośrednio po nim mył oraz dezynfekował ręce. Każdy zabieg powinien być przeprowadzany w sterylnych, jednorazowych rękawiczkach
Należy więc bacznie obserwować pracę kosmetyczek, czy przestrzegane są wszystkie zasady bezpieczeństwa. Zdrowie i bezpieczeństwo jest bardzo ważne i warto o tym pamiętać zwłaszcza w takich miejscach, gdzie może ono zostać narażone.